Kapłan i zakonnik

Wrażliwy na nędzę materialną młody wikary rozpoczął swoją działalność od zajęcia się dziećmi i młodzieżą organizując dla nich spotkania w „Instytucie Świętego Józefa”. Od tego momentu problematyka i działalność społeczna przepoiła całą jego posługę kapłańską. Pomaga robotnikom, pracodawcom oraz duchowieństwu w świadomości zagadnień społecznych. Cały jednak czas pragnie życia zakonnego, gdzie mógłby żyć duchowością Serca Bożego i duchem wynagrodzenia. Formą takiego wynagrodzenia miała by być nie tylko sama adoracja  Najśw. Sakramentu ale przedłużenie jej w posłudze dla sierot, w nauczaniu szkolnym i w pomaganiu robotnikom. Nie znalazłszy odpowiadającego mu zgromadzenia postanawia sam je założyć.

Za oficjalną datę powstania zgromadzenia uważa się dzień pierwszych ślubów zakonnych księdza Leona złożonych w dniu 28 czerwca 1878 roku. Po perypetiach początków zgromadzenia odradza się na wiosnę 1884 roku pod nazwą Księża Najświętszego Serca Jezusowego. Kościół potem wielokrotnie wyrażał swoją aprobatę dla nowego Zgromadzenia. Ostatecznego zatwierdzenia dokonał papież Pius XI w 1920 roku. W 1888 roku wyjeżdżają dwaj piersi misjonarze sercańscy na misje do Ekwadoru. Liczące w 1891 roku 151 członków Zgromadzenie umacnia się też w Europie.

Mistyk Serca Jezusa i społecznik

Od 1891 roku Ksiądz Dehon angażuje się w propagowanie społecznej encykliki papieża Leona XIII „Rerum Novarum”. Angażuje się też w powstanie ruchu Chrześcijańskiej Demokracji a w 1898 roku wydaje „Katechizm społeczny”. Sam w tym okresie dużo pisze, zwłaszcza listy okólne i pisma duchowe. Odbywa też szereg podróży, na przykład podróż w 1907 roku do Finlandii i Rosji, kiedy to przejeżdża przez terytorium Polski. Ostatnim dziełem któremu się poświęcił to było zaangażowanie się w budowę w Rzymie bazyliki Najświętszego Serca. Rozpoczął też w tym ostatnim okresie swojego życia wydawanie dzieł duchowych, wśród których najważniejszym było dwutomowe studium „Studia o Najświętszym Sercu”.

Narodziny dla wieczności

Od samego początku życia poświęconego Bogu ksiądz Leon był zafascynowany kultem Serca Jezusa oraz działalnością społeczną. Szczególnym rysem duchowości założonego przez niego zgromadzenia jest głębokie zjednoczenie z Chrystusem (J 15,4) i gotowość na pełnienie Jego woli. Od 4 sierpnia 1925 roku jego świat zmalał do pokoju w brukselskim Domu Generalnym. W południe 12 sierpnia pogrążył się w agonii. Nagle wyciągnął rękę w kierunku obrazu Serca Jezusowego i zawołał wyraźnym głosem: „Dla Niego żyję, dla Niego umieram”. Były to jego ostatnie słowa. O godzinie 12.10, 12 sierpnia 1925 roku, przeżywszy 81 lat, na wieki zjednoczył się z Panem.